Forum  Strona Główna



Forum poświęcone wędkarzom
Odpowiedz do tematu
Nr. 1, 3 kwietnia 1999 Przegląd sprzętu wędkarskiego
Andrzej_P
Administrator


Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/13
Skąd: PODKARPACIE: Krosno

PRZEGLĄD SPRZĘTU WĘDKARSKIEGO - LECIUTKO Z ST. CROIX

Amerykańska firma St. Croix, znana przede wszystkim spinningistom i muszkarzom z doskonale opracowanych i wykonanych wędzisk, proponuje na wiosnę ultra lekkie kije spinningowe. Można je znależć w każdej niemal serii produkowanej przez tego wytwórcę.

Miałem okazję testować ostatnio wędzisko z serii AVID, długości 7 stóp (213 cm) o ciężarze wyrzutowym od 1/16 do 3/16 uncji (według arytmetycznych przeliczeń, przedział ten wynosi 1,75 - 5,25 g, można jednak przyjąć zakres od 1 do 6 g). Od ubiegłego roku bardzo lubię łowić na kije tej długości, pod warunkiem, że mają bardzo krótki, nadgarstkowy dolnik. Ten model AVIDA spełnia moje wymagania pod tym względem.

AVID jest serią obecną na rynku od jesieni roku 1997, rozwiniętą w roku ubiegłym, tak że na dobrą sprawę wędziska te przeznaczone są na nadchodzący sezon. Produkowane są z wysokomodułowego grafitu oznaczonego przez producenta symbolem SCIII, co odpowiada bardziej znanemu na naszym rynku standardowi GIII+. Są to już wędki dobrej klasy, gwarantujące wysoką czułość i doskonałe przenoszenie na dolnik zarówno pracy przynęty, jak i brań.

Dodatkowym elementem "wzmacniającym" czułość kija są specjalnie zaprojektowane w tym celu uchwyty Pacific Bay oraz specjalny klej, którym przytwierdzone są do blanku tak uchwyt, jak i korkowy dolnik wysokiej klasy.

Avid zbrojony jest przelotkami SIC, wędziska wykończone są starannie, robią doskonałe wrażenie. Kolor szary - mat.

Produkowane są dwa rodzaje kijów - spinningowe, klasyczne, przeznaczone do wędkowania z kołowrotkiem o nieruchomej szpuli orac castingowe, do lowienia multiplikatorem.

Bliskie doskonałości są konstrukcje jednoczęściowe. Piszę to z pełnym przekonaniem, bowiem swojego czasu łowiłem na spinning skonstruowany na jednoczęściowym blanku Pacific Bay o długości 2,29. Porównianie z odpowiadającym mu modelem dwuczęściowym było zaskakujące. To samo włókno, takie samo zbrojenie, identyczny dolnik - tymczasem kij jednoczęściowy wydawał się wędką o kilka klas lepszą. I to w każdym momencie wędkowania - podczas wyrzutu, prowadzenia przynęty, a przede wszystkim w momentach najważniejszych: przy braniu, przy zacięciu i podczas holu...

Kij ten miał chyba najlepsy rezonans z wszystkich wędzisk, które trzymałem w dłoni. Praca przynęty - nawet twistera i rippera - znaczyła się na dolniku wyraźnym dreszczem, zaś spazm, jaki towarzyszył braniom, powodował tak gwałtowny odruch zacięcia, że mało której rybie udawało się uniknąć haka. Nie łowiłem, co prawda, na jednoczęściowe wędziska firmy St. Croix, ale trzymałem je w ręku. Wrażenie bardzo podobne. jescze lepsze rokowania - spinning, który zrobił na mnie tak świetne wrażenie, zbudowany był z GII+, AVIDY budowane są na blankach z lepszego włókna.

Jednoczęściowe konstrukcje proponowane są dla dwóch spinningów typu Ultra Light (1,68 i 1,83m), dla czterech Med Light (1,83; 1,98; 2,13 oraz 2,29 m) oraz dla pięciu Medium (od 1,75 do 2,13).

Wszystkie wędziska castingowe (od 1,68 do 2,39) proponowane są jako kije nie dzielone.

Spinningi AVID, poza testowanym przeze mnie modelem i modelem najdłuższym (2,44) mają akcję szczytową (Fast i Extra Fast). Moja "lajtka" ma ugięcie głęboko paraboliczne, określane jako Moderate i jest przeze mnie bardzo lubiane.

Kij podczas zacięcia jest cięty, podczas holu niesamowicie ustępliwy, co męczy nawet silne i wytrzymałe ryby. Rzuca się nim bardzo przyjemnie, komfortowo posługuje się na wąskich i zakrzaczonych rzekach pstrągowych. Przy starannym ustawieniu hamulca jego elastyczność sprawia, że przy wytrzymałościach linki określonych przez producenta (do 3 kg), rzadko kiedy słyszy się terkotkę.

Z czystym sumieniem wędkę tę mogę polecić wszystkim spinningistom, którzy lubią łowić bardzo finezyjnie. Ja sam będę tego kija używał podczas wiosennych polowań na jazie i klenie (małe woblery i obrotówki) oraz na okonki (gumeczki, cykadki, wirówki).

Zabiorę go pewnie nieraz na pstrągi - z tym zatrzeżeniem, że lubuję się w pstrągowych wyprawach z ekstremalnie delikatnym sprzętem. Jeszcze nigdy delikatne Ultra Lightki mnie nie zawiodły.
Jacek Jóźwiak

artukuł zaczerpnięty: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrzej_P dnia Nie 16:53, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nr. 1, 3 kwietnia 1999 Przegląd sprzętu wędkarskiego
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu